Kaszi – polska odpowiedź na sushi

Sushi, które w ciągu ostatnich kilkunastu lat zwojowało polski rynek gastronomiczny, zazwyczaj kojarzone jest z kawałkiem surowej ryby zwiniętej w ryż i glon. I nie do końca słusznie. Tradycyjne japońskie sushi zakładało istnienie wielu przepisów, które oprócz obowiązkowego ryżu, wykorzystywały różne warzywa – zarówno surowe, jak i marynowane. Wydaje się, że odpowiedzią na tę wskazówkę jest nasza rodzima wersja sushi – tzw. kaszi (lub kashi), które udowodni Ci, że polska kuchnia to nie tylko tradycja, ale także nowoczesność. Z artykułu dowiesz się wszystkiego na temat absolutnej nowości w krajowej gastronomii.

Kasza znowu na topie

Kasza, a zwłaszcza ta jaglana, ostatnimi czasy stała się bardzo modna. Polacy zaczęli przede wszystkim doceniać jej właściwości zdrowotne. Według dietetyków kasze to jedne z najbardziej cennych produktów zbożowych – zawierają wiele składników mineralnych, witaminy, złożone węglowodany, które dadzą Ci zastrzyk energii, ale również białko roślinne. Dzięki właściwościom zasadotwórczym zapobiegają też zakwaszaniu organizmu oraz nowotworom jelita grubego (zwłaszcza jedzenie tzw. grubych kasz – jaglana i gryczana) i anemii. Nic więc dziwnego, że kasza zaczyna królować w wielu restauracjach i barach.

Absolutna nowość na rynku

Pokłosiem tej tendencji jest tzw. kaszi (kashi). Od tradycyjnego sushi, dostępnego między innymi w http://www.sushi-tokyo.pl/, odróżnia je zastąpienie ryżu różnymi rodzajami kaszy, ale to nie jedyna alternacja. Jeżeli nie przepadasz za rybami i owocami morza, kaszi może Ci bardziej przypaść do gustu – znajdziesz tu bardziej swojskie smaki: szynkę, polędwicę, pasztet czy boczek. W kaszi zagustują również wegetarianie – pojawiają się propozycje, w których mięso zastąpiono papryką, gruszką, śliwką, ogórkiem kiszonym lub różnymi serkami. A wszystko to, podobnie jak sushi, owinięte liśćmi nori, bogatymi w witaminy i mikroelementy. Polskie kaszi spodobało się nawet Japończykom, którzy chwalili je za innowacyjność i oryginalność podczas jednych z międzynarodowych targów kulinarnych.

Doskonałe dla dbających o linię

Kaszi to doskonały posiłek dla osób dbających o linię: 100 g tego produktu zawiera tylko 120-130 kalorii. Jeden rulonik zawiera także potrzebny w procesie trawienia błonnik, witaminy B1 i PP.  Węglowodany z kaszy doskonale wzmocnią Twoją florę bakteryjną jelit, wpływając korzystnie na odporność organizmu. Jeżeli intensywnie ćwiczysz – docenisz zawarty w kaszi magnez, który dobrze wpłynie na pracę Twoich mięśni. Kasza jaglana, z której najczęściej robione jest kaszi nie zawiera glutenu, dlatego nawet jeśli chorujesz na celiakię, możesz bez obaw zajadać się tą potrawą. A więc nie dość, że krajowe i swojskie, to jeszcze samo zdrowie!